środa, 11 czerwca 2014

Herbata - samo zdrowie

Naukowcy właśnie udowodnili, że herbata nie tylko pomaga utrzymać prawidłową masę ciała, ale również zapewnia zdrowe zęby (dzięki zawartemu fluorowi) i chroni nas przed rakiem i nadciśnieniem!

Zalety stosowania zielonej herbaty:
  • ułatwia odchudzanie (spowalnia przybieranie kilogramów - osoby, które wzięły udział w 12 tygodniowym eksperymencie, mimo zachowania dotychczasowej diety schudły w tym czasie średnio o 1,5 kg)
  • zmniejsza ryzyko zachorowania na raka (jeden z eksperymentów potwierdził, że w grupie mężczyzn, którzy pili herbatę z
    wzmacniać działanie leków przeciwnowotworowych

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/herbata-wlasciwosci-lecznicze-historia-i-sposob-parzenia_33650.html
    achorowało jedynie 9% mężczyzn, wśród "niepijących" było to aż 30%), wzmacnia działanie leków przeciwnowotworowych
    wzmacniać działanie leków przeciwnowotworowyc

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/herbata-wlasciwosci-lecznicze-historia-i-sposob-parzenia_33650.html
    wzmacniać działanie leków przeciwnowotworowych

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/herbata-wlasciwosci-lecznicze-historia-i-sposob-parzenia_33650.html
    wzmacniać działanie leków przeciwnowotworowyc

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/herbata-wlasciwosci-lecznicze-historia-i-sposob-parzenia_33650.html
  • pozytywnie wpływa na ciśnienie krwi i stan naczyń krwionoścnych, zmniejsza ryzyko zawału, wylewu, innych chorób układu krążenia
  • według dermatologów zielona herbata poprawia kondycję skóry, spowalnia procesy starzenia, pomagają przy chorobach grzybicznych i owrzodzeniach
  • ponadto herbata czyści krew, przezwycięża ciężkie sny, regeneruje mózg, pomaga przy zatwardzeniach, rozjaśnia wzrok, przepędza posępność, ożywia, wzmacnia odwagę, poprawia zdolności pamięciowe.
Nie pozostaje nic innego jak zaparzyć filiżankę dobrej, zielonej herbaty :)

piątek, 6 czerwca 2014

Szlak konny w Beskidzie Żywieckim

Uwaga, uwaga. Szykuje się nie lada gratka dla wszystkich miłośników spędzania wolnego czasu w siodle. Jak donosi "Dziennik Zachodni" Beskidzkie Stowarzyszenie Turystyki Aktywnej "Strażnicy Beskidów", Żywiec-Zdrój, Fundacja Nasza Ziemia, Lasy Państwowymi oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawczym zapowiedziało otwarcie pierwszego w tym w regionie szlaku konnego.

Szlak wiedzie w dolinie rzeki Cięcinki. Zaczyna się przy stacji PKP, następnie przebiega bocznymi grzbietami Romanki (1366 m n.p.m.), Magury Cięcińskiej (891 m n.p.m.), Skały (946 m n.p.m.) i Abrahamowa (857 m n.p.m.).

Miłośnicy jazdy konnej, udając się na wyprawę nowo otwartym szlakiem, będą mogli zobaczyć m.in. kościół z XVII w. pw. św. Katarzyny, który został odrestaurowany w latach 2010-2013, przydrożne i leśne kaplice i kapliczki, a także urokliwe miejsca widokowe na dorzecze Górnej Soły oraz na Beskid: Żywiecki, Śląski i Mały.

Szlak ma 22 kilometry i przejechanie go na koniu stępem zajmuje około 5 godzin. Koszt – to 160 zł.

Źródło: PAP

piątek, 30 maja 2014

Nie ufamy Rosjanom i politykom

Według badania "European Trusted Brands 2014" opublikowanego przez Reader’s Digest 7 z 10 Polaków nie ufa Rosjanom, a 9 z 10 nie ufa politykom. Te wyniki nie powinny nikogo dziwić, gdyż zbliżone dane osiągaliśmy w poprzednich latach, ale warto byłoby zapytać dlaczego polscy ankietowani są mniej aniżeli pozostali mieszkańcy starego kontynentu.

Z kronikarskiego obowiązku wspomnę jedynie, że największym naszym zaufaniem cieszą się Szwajcarzy, Szwedzi, Finowie i Holendrzy.

Wyniki badań przeprowadzonych wśród Europejczyków z kolei najmniejsze zaufanie przypadło Rumunom oraz mieszkańcom Iranu, Rosji, Grecji, Turcji i Chin.

European Trusted Brands to badanie konsumenckie, które realizuje Reader’s Digest. Porusza tematy społeczne i marketingowe. Przybliża bieżące poglądy Europejczyków, ich nastroje postawy i wartości.

czwartek, 15 maja 2014

Cisza warta 20.000 dolarów

Amerykański zespół Vulfpeck wpadł na nietypowy pomysł zebrania funduszy potrzebnych na zorganizowanie trasy koncertowej. Obliczyli, że potrzebne jest 20 tysięcy dolarów i postanowili zarobić te pieniądze ciszą...

Zaskakujące? Otóż muzycy Vulfpeck swój nowy album zatytułowany 'Sleepify' składający się wyłącznie z utworów "grających ciszę", a dokładnie będących kompletną ciszą, wrzucili do serwisu Spotify i poprosili swoich fanów o odsłuchiwanie go w nocy. Generowana przez fanów liczba "odsłuchań" / "wyświetleń" owego albumu miała pomóc zebrać potrzebny budżet. Aż trudno uwierzyć, że kapela Vulfpeck zarobiła w ten sposób 20 tysięcy dolarów...

Dla porządku przypomnijmy tylko, że Spotify to muzyczny serwis internetowy (również aplikacja na smartfony) umożliwiająca dostęp do muzyki. Spotify swoimi przychodami z abonamentów dzieli się z artystami, którym płaci średnio 0,007$ za każde odsłuchanie minimum 30 sekund utworu.